Wyciekły informacje na temat nowego czytnika Kobo Aura One

Przez kilka ostatnich tygodni, w sieci można było natknąć się na informacje mówiące o tym, że Kobo szykuje dla nas nowy model czytnika ebooków.

Wieści końcem lipca potwierdził sam CEO firmy Kobo – Michael Tamblyn, który wrzucił tweeta:

okraszonego zdjęciem, które ukazuje fragment tajemniczego urządzenia:kobo-aura-oneSam tweet poza rozwianiem naszych wątpliwości co do pojawienia się nowego czytnika już niedługo, nie mówi nam zupełnie nic…

Jednakże co bardziej wścibscy i spostrzegawczy Internauci, znaleźli w sieci na jego temat nieco więcej informacji. Mogę się domyślić, że takich, którymi producenci jeszcze nie do końca chcieli się z nami świadomie podzielić 🙂 A mowa tutaj wycieku informacji na temat Kobo Aura One.

Pomimo, że nazwa modelu nie jest jeszcze oficjalnie potwierdzona, nazwano go tak przez wzgląd na dane, które pojawiły się w znalezionych dokumentach amerykańskiej Federalnej Komisji Łączności. Znaleziono tam dwa urządzenia pod nazwami “Kobo Aura ONE” oraz “Kobo Aura Edition 2”, które zostały zgłoszone pod kątem testów WiFi.kobo-aura-one-specSugerowały one, że Kobo Aura One może pojawić się w dwóch wariantach: jeden z nich ma posiadać 7,8″ ekran, natomiast drugi może pojawić się w nieco mniejszej, 6-calowej wersji. Testy poszły żwawo, bo dokumenty dotyczące obu urządzeń zniknęły dość szybko.

Niedługo później, jeden z holenderskich sklepów przypadkowo opublikował w swojej ofercie pozycję dotyczącą właśnie Kobo Aura One. Bezpośredniego odnośnika nie podaję, bo pozycja z oferty zniknęła równie szybko, co wcześniej wspomniane dokumenty 🙂

kobo-aura-one-1 kobo-aura-one-2

Informacje, które zostały zamieszczone na stronie sklepu były jednak bardzo obiecujące. Mówimy tutaj bowiem o 7,8-calowym, dotykowym ekranie w technologii E Ink Carta HD (o rozdzielczości 1872 x 1404 px; 300dpi). Urządzenie ma mierzyć 195.1 x 138.5 x 6.9 mm i ważyć zaledwie 252 gramy. Czytnik ma posiadać wodoodporny futerał ochronny.

Z dokładniejszej specyfikacji technicznej urządzenia mogliśmy wyczytać, że nowy Kobo ma posiadać 512 MB pamięci RAM oraz 8GB pamięci wewnętrznej. Nie było jednak wzmianki na temat możliwości zastosowania pamięci zewnętrznej. Łączność z siecią zapewniana ma być przez Wi-Fi 802.11 b/g/n, a kabelkiem podłączymy się za pomocą portu microUSB. Czas pracy na baterii ma pozwalać na swobodne czytanie przez okres jednego miesiąca. Cena czytnika w ofercie wynosiła 229€, co w przeliczeniu daje nam ok. 980zł.

kobo-aura-one-4 kobo-aura-one-6 kobo-aura-one-3

Czytnik robi naprawdę dobre wrażenie. Pozostaje nam zatem czekać na dokładną datę premiery, której wciąż dokładnie nie znamy. Wiemy tylko, że ma to nastąpić połową sierpnia, która właśnie nadeszła. A skoro sklepy są już przygotowane na wprowadzenie na rynek nowego modelu, to myślę, że to już kwestia zaledwie kilku dni 🙂

Źródła: The Digital Reader i MobileRead.

Zostaw komentarz