PocketBook Basic Touch 2 w edycji Save & Safe

Firma PocketBook z każdym swoim kolejnym modelem daje do zrozumienia, że wiedzą czym jest elektroniczne czytelnictwo, dbając nie tylko o ułatwienia i zwiększenie wygody eCzytelników, ale również dbając o bezpieczeństwo ich urządzeń. I właśnie tego przykładem jest PocketBook Basic Touch 2 w edycji Save & Safe, który oferuje zintegrowaną okładkę, która ma dbać o bezpieczeństwo naszego czytnika.

Okładkę wykonano z lekkiego, ale wytrzymałego materiału. Została pokryta powłoką zapobiegającą uszkodzeniom i zadrapaniom etui, gdy wejdzie ona w kontakt z różnymi przedmiotami, które przebywają w towarzystwie naszego czytnika. Wnętrze zostało wykonane z delikatnej mikrofibry, która ma na celu chronić ekran. Waga czytnika wraz ze zintegrowaną okładką to zaledwie 230g, więc pomimo różnicy 50g w stosunku do czytnika bez okładki, nie powinno być zbyt odczuwalne.

Parametry samego czytnika nie uległy zmianie i oferuje dokładnie te same technikalia, co podstawowy czytnik Basic Touch 2. Charakterystyczne dla PocketBooków fizyczne przyciski, dotykowy, sześciocalowy ekran w technologii E Ink Carta, 8GB pamięci wewnętrznej (którą możemy rozszerzyć do 32 GB przy użyciu karty microSD) i obsługuje 18 formatów książek elektronicznych. Zapewnia również łączność za pośrednictwem WiFi i obsługę takich usług jak Dropbox, czy Send-to-PocketBook.

Być może edycja Save & Safe dla klasycznego modelu szwajcarskiego producenta jest dopiero początkiem i wkrótce będziemy mogli spodziewać się takich okładek również w nowszych modelach? Czas pokaże.

Sugerowana cena nowej odsłony PocketBook Basic Touch 2 to 399zł.

  • Sprawdź oferty PocketBook Basic Touch 2 Save & Safe (czarny)

PocketBook Touch HD 2 teraz także w kolorze Ruby Red

PocketBook podtrzymuje tradycję rozszerzania oferty swoich modeli o kolejne kolory. Jakiś czas temu pisałem o wprowadzeniu koloru Ruby Red dla czytników i PocketBook Touch Lux 3 i PocketBook Touch HD. Teraz przyszła pora na godnego następcę ich ostatniego modelu – PocketBook Touch HD 2.

PocketBook Touch HD 2 pisałem już w ramach ostatnio wykonywanego testu. W nowej, rubinowej odsłonie nie zostały wprowadzone żadne zmiany w stosunku do testowanego przeze mnie egzemplarza w kolorze gustownego ciemnego brązu. Funkcjonalność, specyfikacja i obsługa Legimi pozostaje bez zmian. Co najważniejsze – również sugerowana cena producenta pozostaje taka sama i czytnik w obu kolorach możemy kupić już za 699zł.

Z ważniejszych informacji na temat tego modelu warto wspomnieć o wysokiej rozdzielczości ekranu (300dpi) w technologii E Ink Carta. Obsługuje 18 formatów plików tekstowych i MP3. Oferuje wstępnie zainstalowane słowniki, integrację z chmurą Dropbox i – standardowo – obsługę funkcji Send to PocketBook, która jest jedną z największych zalet czytników PocketBook.

Druga generacja Touch HD uzupełniona została o oświetlenie SMARTlight, które jest jednym z niewątpliwie najbardziej rewolucyjnych udogodnień, jeśli chodzi o wygodę korzystania z czytników. Pozwala ona na regulację temperatury barwy oświetlenia, niwelując efekt niebieskiego światła, co przydaje się podczas nocnych lektur.

Krótka prezentacja tego rozwiązania:

Zainteresowanych szczegółowymi możliwościami modelu Touch HD 2, zachęcam do zapoznania się z testem, do którego odnośnik znajdziecie w pierwszym akapicie tego artykułu. Warto również poznać – poza obejrzeniem prezentacji – szczegółowy opis udoskonalonego oświetlenia w tym modelu, do którego linkuję w poprzednim akapicie. Wspomnę przy okazji, że funkcja SMARTlight pojawiła się również w od niedawna sprzedawanym na polskim rynku modelu PocketBook InkPad 3.

Specyfika wypuszczania na rynek kolejnych kolorków sprawia, że widać w działaniach PocketBook otwarcie się na użytkowników również pod kątem estetycznym. Poza samymi technikaliami, producent nie ogranicza czytelników do korzystania wyłącznie z czarnych i białych urządzeń. Pamiętamy również o niedawno wydanym PocketBook Touch Lux 3 w kolorze złotym, który być może również zagości w innych modelach, niekoniecznie wiążąc się wyłącznie z wielkimi okazjami 😉

Czy podoba Ci się kolor Ruby Red?

Pokaż wyniki

Loading ... Loading ...

Porównanie czytników PocketBook Basic 3 i PocketBook Basic Lux

Jakiś czas temu pisałem o wprowadzeniu na rynek dwóch czytników dla początkujących eCzytelników – PocketBook Basic 3 i PocketBook Basic Lux. Dwa tak samo zgrabne czytniki, niemal identyczne – a jednak się różnią. Czym? Przyjrzyjmy się im nieco bliżej.

Obudowa

Czytniki są do siebie bardzo podobne. Różnią się przede wszystkim kolorystyką, gdzie PocketBook Basic Lux został wydany tylko w gustownym, ciemnobrązowym kolorze. Basic 3 z kolei, został wyprodukowanym w dwóch kolorach – czarnym i białym. Jak widać na zdjęciu, różnią się również kolorem głównego przycisku, służącego do obsługi czytnika. Gabaryty obu czytników są jednakowe – mierzą 174,4 x 114,6 x 8,3mm i oba ważą 170g. Poza głównym przyciskiem do obsługi czytnika, zawierają również dwa przyciski do przełączania stron. Dolny panel czytników uzupełniony został o slot na kartę microSD, przycisk zasilania i port microUSB.

Ekran

Zarówno Basic Lux, jak i Basic 3 działają na technologii E Ink Carta. Basic Lux jednak został – zgodnie z nazwą – uzupełniony o doświetlenie ekranu. Oferuje również wyższą rozdzielczość ekranu 758×1024 (212dpi). Basic 3 rozdzielczość ma nieco niższą, bo 600×800 (166dpi). Skutkuje to niewielką różnicą w ostrości wyświetlanego ekranu. Nie jest ona jednak na tyle duża, aby eCzytelnik mógł odczuwać jakikolwiek dyskomfort. Należy również wspomnieć, że w obu modelach nie zastaniemy ekranu dotykowego.

Wnętrze

Czytniki pod względem technicznym różnią się nieznacznie. Zaglądając “pod maskę” widzimy, że mamy tutaj do czynienia z jednakowo wykonanymi czytnikami, różniącymi się wcześniej wspomnianą rozdzielczością ekranu oraz możliwością doświetlenia ekranu. No i oczywiście kolorem, jednak w końcu “liczy się wnętrze” 😉

Model PocketBook Basic 3 PocketBook Basic Lux
Ekran 6″ E Ink® Carta™ (600 × 800) 6″ E Ink® Carta™ (758 × 1024)
Podświetlenie +
Wymiary 174,4 х 114,6 х 8,3 mm 174,4 × 114,6 × 8,3 mm
Materiał użyty do budowy ekranu szkło szkło
Odcienie szarości 16 16
Kolor Biały, czarny ciemnobrązowy
Akumulator litowo-jonowy, 1300 mAh, do miesiąca użytkowania (czas pracy baterii i parametry podane powyżej mogą różnić się w zależności od sposobu użytkowania, ustawień oraz aktywności połączenia bezprzewodowego) litowo-jonowy, 1300 mAh, do miesiąca użytkowania (czas pracy baterii i parametry podane powyżej mogą różnić się w zależności od sposobu użytkowania, ustawień oraz aktywności połączenia bezprzewodowego)
Procesor 1 GHz 1 GHz
Pamięć operacyjna 256 MB 256 MB
Pamięć Flash 8 GB (pojemność pamięci wewnętrznej może różnić się w zależności od konfiguracji oprogramowania) 8 GB (pojemność pamięci wewnętrznej może różnić się w zależności od konfiguracji oprogramowania)
Złącze USB Micro USB Micro-USB
Slot SD/MMC microSD do 32GB microSD do 32GB
Wyjście audio
Formaty książek elektronicznych PDF, PDF(DRM), EPUB, EPUB(DRM), DJVU, FB2, FB2.ZIP, DOC, DOCX, RTF, PRC, TXT, CHM, HTM, HTML, MOBI, ACSM PDF, PDF (DRM), EPUB, EPUB(DRM), DJVU, FB2, FB2.ZIP, DOC, DOCX, RTF, PRC, TCR, TXT, CHM, HTM, HTML, MOBI, ACSM
Formaty obrazów JPEG, BMP, PNG, TIFF JPEG, BMP, PNG, TIFF
Waga 170 g 170 g
Głośniki
Aparat
Łączność bezprzewodowa Wi-Fi (802.11 b/g/n) Wi-Fi (802.11 b/g/n)
Funkcje dodatkowe Dropbox, Send-to-PocketBook, czytnik kanałów RSS, kalkulator, zegar, kalendarz, słowniki, gry: szachy, pasjans, Sudoku, Scribble, przeglądarka zdjęć Dropbox, Send-to-PocketBook, czytnik kanałów RSS, kalkulator, zegar, kalendarz, słowniki, gry: szachy, pasjans, Sudoku, Scribble, przeglądarka zdjęć
Materiał obudowy Plastik Plastik
Słowniki Angielsko-niemiecki, Webster’s Dictionary 1913 Angielsko-niemiecki, Webster’s Dictionary 1913
Producent PocketBook PocketBook

Operowanie na czytniku

 

 

Działanie czytników jest niemal identyczne. Jedyną zauważalną różnicą jest możliwość ustawienia doświetlenia ekranu. Sposób wykonania jak i funkcjonowanie przycisków nie zmuszają  użytkownika do wkładania nadmiernej siły, aby nawigować po systemie.

Operowanie jest dość intuicyjne, choć wymaga chwili na przyzwyczajenie, jeśli mieliśmy styczność z czytnikami z dotykowym ekranem. Czas działania baterii można rzeczywiście określić, jak w powyższej tabeli, “do miesiąca czasu”, jednak ubytek baterii jest bardziej widoczny – bez zaskoczenia – na Basic Lux, kiedy korzystamy z doświetlenia ekranu. Pod tym względem pozytywnie zaskoczył mnie Basic 3, który bez połączenia z WiFi i braku doświetlenia, przez cały okres testowania zeżarł naprawdę niewiele mocy.

Czytniki zawierają podstawowe funkcjonalności, jak i każdy czytnik marki PocketBook. Mowa tutaj o bibliotece Książek dostępnych na urządzeniu (obsługiwane formaty: PDF, PDF (DRM), EPUB, EPUB(DRM), DJVU, FB2, FB2.ZIP, DOC, DOCX, RTF, PRC, TCR, TXT, CHM, HTM, HTML, MOBI, ACSM), aktualnościach RSS, łączności z Dropboxem i usługą Send-to-PocketBook. Dodatkowo oferuje przeglądanie zdjęć w Galerii, korzystanie z Kalendarza. Z dodatkowych funkcji mamy możliwość zagrania w Pasjansa, SudokuSzachy i klasycznego Węża. Czytniki funkcjonują w języku polskim, ale także angielskim, niemieckim, francuskim i kilkoma innymi. Podstawowe Słowniki zawarte w czytnikach to słownik angielsko-niemieckiWebster’s Dictionary 1913, a dodatkowo w Basic Lux skorzystamy również z ABBYY Lingvo. Oczywiście słowniki mogą zostać uzupełnione o te dograne przez użytkownika.

Podsumowanie

Osobiście bardzo przyjemnie czytało mi się zarówno na jednym, jak i na drugim czytniku. Niemniej jednak moim numerem jeden jest PocketBook Basic Lux, przez wzgląd na doświetlenie ekranu. Ilekroć w ciągu dnia korzystałem z Basic 3, tak idąc do łóżka łapałem za Basic Lux. Trzeba oczywiście wziąć pod uwagę różnicę cenową na rzecz tego dobrodziejstwa.

Jednak bez ogródek mogę polecić oba modele początkującym eCzytelnikom, którzy chcą rozpocząć swoją “przygodę” z elektronicznym czytaniem nie nadszarpując swojego budżetu. Myślę, że jeśli ktoś nawiąże pierwszy kontakt z czytnikami korzystając z opisywanych Basiców, z pewnością złapie bakcyla i zacznie zbierać oszczędności na nieco droższe modele 😉

PocketBook Basic 3 czy PocketBook Basic Lux?

Pokaż wyniki

Loading ... Loading ...

Oferty cenowe

PocketBook Basic 3 PocketBook Basic Lux

Wyniki Walentynkowego Konkursu – “Moja Ukochana”

Wyniki Walentynkowego Konkursu -

Walentynkowy Konkurs “Moja Ukochana” dobiegł już końca. W dniu dzisiejszym nadszedł czas najwyższy, aby ogłosić wyniki!

Nie tylko ilość, ale i jakość zgłoszeń była zaskakująca! W pracach widać Wasze pełne zaangażowanie oraz szczerość wyznań, co tylko potwierdziło nas w przekonaniu, że Wasza Miłość do opisywanych Książek jest jak najbardziej prawdziwa! Zdjęcia przedstawiające sposób, w jaki spędzacie z Nimi czas również oglądało się z płynącą z nich Radością! Nie da się ukryć, że wybór był ciężki, lecz wraz z PocketBook, wspólnymi siłami udało nam się wytypować Zwycięzców!

A Szczęśliwcami zostali:
I miejsce – Aneta Antosz
(PocketBook Touch HD Ruby Red + wybrany ebook z oferty wydawnictwa Znak lub wydawnictwa Otwarte spośród ebooków dostępnych na platformie Woblink.com)
II miejsce – Sylwia Waligóra
(rezygnacja z nagrody)
III miejsce – Iza Wyszomirska
(wybrany ebook z oferty wydawnictwa Znak lub wydawnictwa Otwarte spośród ebooków dostępnych na platformie Woblink.com)

Zgodnie z regulaminem konkursu, w przypadku gdy jeden ze zwycięzców rezygnuje z nagrody, przypada ona kolejnej osobie wybranej głosami jury.

Wyróżnienie – Ewa Warwas
(wybrany ebook z oferty wydawnictwa Znak lub wydawnictwa Otwarte spośród ebooków dostępnych na platformie Woblink.com)

Z całego serca gratulujemy zwycięskiej Trójce, jak i wszystkim Uczestnikom Konkursu!

Chciałbym również podziękować firmie PocketBook za ufundowanie nagrody głównej oraz platformie ebookowej Woblink.com, za dodatkową nagrodę w postaci wybranego, darmowego ebooka dla całego podium!

Pozostałe zgłoszenia dostępne do przeczytania są w komentarzach pod postem konkursowym:

1. miejsce – Aneta Antosz

Konkurs "Moja Ukochana" - 1. miejsce

„Czasami nie wiadomo, czego się szuka, dopóki człowiek tego nie znajdzie” – tym „czymś” dla mnie jest książka Jo Nesbø „Pierwszy śnieg”. Książka ta z wielką przyjemnością i zaskoczeniem rozbudziła we mnie dobrowolne, wewnętrzne poczucie „MUSZĘ” przeczytać kolejne części tej kryminalnej powieści, których łączy postać Harrego Holle. Cykl o zgorzkniałym norweskim policjancie, który ma nie tylko problemy z alkoholem ale także z relacjami społecznymi od pierwszej pochłoniętej strony wzbudziła we mnie ogromną fascynację….. no cóż… po prostu „ten typ tak ma”. A jak dodam do tego jeszcze fakt, że ON – TEN TYP pomimo wielu swoich osobowościowych uchybień trafia na ślad przestępstwa i zwijając kłębek wielu sprzecznych emocji i faktów na ostatnich stronach rozwiązuję niebanalną krwistą zagadkę z bałwanem w tle to moje osobiste zauroczenie staje się bardziej oczywiste.
Moje codzienne macierzyńskie życie, które wyznaczone jest stałymi godzinami posiłku, długim bujaniem przed spaniem i budowaniem drewnianej wieży dla mojego synka przeplatam wciągającym tekstem, który został w sprytny i genialny sposób spisany przez znakomitego autora. Liczy się każda strona, każde zdanie, wyraz czy znak interpunkcyjny…. Dlatego więc moje cudowne, ale i monotonne życie macierzyńskie równoważę kryminalną powieścią, morderstwem, zagadką, historią trzymającą w napięciu i …. zaskakującym finałem. A potem pojawia się ta myśl… Jak mogłam nie zauważyć tego kto zabił, kto jest odpowiedzialny za to, że w każdej wolnej chwili, w każdym miejscu i o każdej porze muszę i chcę przeczytać kolejne strony. Uwielbiam swoje życie, a kryminały Jo Nesbø … po prostu są już jego częścią. To tak jakbym bawiła się w kotka i myszkę nie tylko ze swoim dzieckiem.
Choć okazało się, że „Pierwszy śnieg” jest już kolejną częścią słynnych kryminałów to zaczynam zabawę od początku. W mojej głowie dostrzec można „antylopę gnu bezlitośnie wciąganą do rzeki przez krokodyla”. I z wielką przyjemnością całkowicie się temu poddaję i bardzo mi się to podoba!

 

2. miejsce – Sylwia Waligóra

Konkurs "Moja Ukochana" - 1. miejsce

“Tysiąc pocałunków” Tillie Cole
Przez większość czasu postrzegam swoje życie jako wyzute z radości, wciąż przepełnione smutkiem, zmartwieniami i nie mającymi kresu problemami. Dlatego byłam zaskoczona moją reakcją po przeczytaniu książki “Tysiąc pocałunków”, którą początkowo postrzegałam jako ckliwą opowieść o miłości nastolatków, których rozdzieliła śmierć. Bardzo się wówczas myliłam, gdyż “Tysiąc pocałunków” jest przede wszystkim historią o radości życia, o umiejętności dostrzegania jej w każdym, nawet najbardziej błahym aspekcie naszej rzeczywistości, która wręcz emanuje pięknem. Warto przeczytać książkę Cole, ponieważ być może refleksja nad tą lekturą pozwoli czytelnikowi odnaleźć w prozie codzienności tę ulotną, a jednak istniejącą cząstkę piękna oraz przebrzmiałe echo nadzieji, które dają radość życia. Dzięki tej lekturze nieco inaczej spoglądam na swoje życie i chociaż nie stoję na progu śmierci – jak bohaterka książki (taką przynajmniej mam nadzieję) – to powoli uczę się dostrzegania tej jaśniejszej strony rzeczywistości. Lektura wspominanej książki wywołała u mnie ogromne wzruszenie oraz burzę emocjonalną – od gniewu, smutku, współczucia do tłumionej radości – i w żadnym jej momencie nie pozostałam obojętna, a właśnie ładunek emocjonalny jest dla mnie niemal najistotniejszym aspektem czytania!
“Tysiąc pocałunków” zauroczyła mnie, rozkochała mnie w sobie, a to cudowne uczucie towarzyszy mi do dzisiaj, chociaż minęło bardzo dużo czasu odkąd skończyłam lekturę. Każdy z nas ma taką książkę, której wspomnienie wywołuje radość, sentyment, czy prowokuje do rewizji własnego życia, jakiejś jego cząstki. Dla mnie “Tysiąc pocałunków” to nie tylko historia, zbiór liter – to wspomnienie tego, że świat może być piękny, jeśli tylko zdołamy się na to piękno otworzyć! Mnie się to w pewnym sensie udało – może i Ty drogi Czytelniku powinieneś otworzyć słój z tysiącem pocałunków?! Jestem pewna, że nie będziesz rozczarowany!

 

3. miejsce – Iza Wyszomirska

Konkurs "Moja Ukochana" - 1. miejsce

A ja chcę polecić Wam niedawno przeczytaną przeze mnie książkę Huberta Fryca “Szeptać”, która oczarowała mnie swoją formą, słowem, klimatem i przekazem. Na pewno będę wielokrotnie do niej wracać, bo jest tego warta. 😊

Mamy rok 2013, 30-letni Michał mieszka w nowoczesnym budynku, ale nie czuje się w nim jak u siebie, czegoś mu brak. Gdy wyjeżdża na wieś do starego domu dziadków, podczas porządków na strychu znajduje walkmana i zagubione ponumerowane state kasety magnetofonowe. Na owych kasetach zapisane zostały wspomnienia, które snuł dziadek Franciszek przed niemal dwudziestu laty. Michał odsłuchuje kasety i przypomina sobie tamte wyjątkowe wakacje, podczas których poznał swoją przyszłą żonę. Mężczyzna boi się zrealizować swoje największe marzenie. Czy powrót do przeszłości mu w tym pomoże?

Hubert Fryc zabrał mnie we wspomnienia do dzieciństwa głównego bohatera. Akcja toczy się naprzemiennie – raz jesteśmy w 1995 roku, by za chwilę przenieść się do roku 2013. Snuje opowieść o prawdziwym domu. Czytając, musiałam co chwilę przystanąć, aby zastanowić się czy i ja mam taki stosunek do swojego mieszkania? Czy podobnie jak bohaterowie szanuję go? Czy mogę powiedzieć, że dom to moje miejsce w świecie? Czy kocham go, utożsamiam się z nim? Zapewniam, że te i inne pytania będą kołatać się Wam po głowie w trakcie niniejszej lektury. Książka traktuje nie tyle o przysłowiowych czterech ścianach domu, co o jego duszy, duchach i ludziach go zamieszkujących.

Autor w interesujący sposób nakreślił relacje na linii ojciec-syn i dziadek-wnuk. Zwłaszcza ta druga relacja zatrzymała mnie na dłużej i sprawiła, iż z ogromnym zaangażowaniem śledziłam to wszystko, co rozgrywało się na kartach książki. Fryc podkreśla jak istotna jest pielęgnacja rodzinnych więzi i tradycji, które gdzieś po drodze w naszym zabieganiu gubimy oraz to, że marzenia należy spełniać. Trzeba doceniać to, co mamy, bo później możemy tego żałować.

Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, z jaką wrażliwością autor snuje swoją opowieść. Ta wrażliwość wyczuwalna jest niemal w każdym zdaniu i słowie. To nie jest zwykła książka jakich wiele. Ona urzeka i sprawia, że chce się pozostać z nią jak najdłużej.

Autor zadbał o każdy szczegół, naprawdę postarał się, aby dopracować swoją powieść w najdrobniejszym detalu. Zachwyca plastycznymi opisami. Używa przy tym słownictwa, które nie zawsze możemy spotkać w potocznym języku. Z niektórymi z nich spotkałam się po raz pierwszy. Za przykład mogę podać tu słowo: podsiębitka.

“Szeptać” to powieść o więzach rodzinnych, o tradycji, o różnicach pokoleniowych, walorach wsi, ale nade wszystko o domu przez duże D. Przy tej lekturze z pewnością można się wyciszyć i odprężyć po ciężkim dniu. To niezwykle klimatyczna opowieść przepełniona magią, nostalgią, w której szepczą cztery ściany starego rodzinnego domu. Wejdźcie i poczujcie to wszystko, co chce Wam wyszeptać przeszłość. 😊

PocketBook InkPad 3 trafia do Polski

PocketBook InkPad 3

PocketBook InkPad 3 zawitał na polskim rynku czytników. Nowy wygląd, przekątna ekranu 7,8″, wyższa rozdzielczość i podświetlenie SMARTlight – tym przede wszystkim wyróżnia się nowy model. Jest już dostępny w przedsprzedaży.

Czytnik wyróżnia się przekątną ekranu osiągającą 7,8″. Wsparty jest wyświetlaczem w technologii E Ink Carta o rozdzielczości 300dpi. Zapewnia to pełną wyrazistość czytanego tekstu, dzięki zwiększonej ostrości wyświetlanej treści.

Zastosowano w nim również moją ulubioną funkcję SMARTlight, do której specyfikacji odsyłam w odnośniku w nagłówku. Funkcja również zapewnia pełną obsługę związaną z indywidualnym ustawieniem natężenia i barwy światła. Jak dodatkowo czytamy w informacji prasowej:

“Ponadto wprowadzona została możliwość zdefiniowania nieograniczonej ilości dynamicznych dobowych ustawień parametrów podświetlenia, uwzględniających preferencje czytelnika i mnogość warunków zewnętrznych wpływających na komfort czytania.”

Sama obudowa czytnika wydaje się dość ergonomiczna, pomimo zastosowania dość nietypowych rozwiązań. W informacji prasowej natkniemy się na informację:

“Zręcznie połączono w nim pozornie sprzeczne rozwiązania – łagodnie zaokrąglone rogi przechodzą w ostre krawędzie, miłe w dotyku elementy obudowy sąsiadują ze lśniącymi przyciskami.”

Dzięki mniejszemu od okrągłych ośmiu cali ekranu, PocketBook InkPad 3 jest nieco mniejszy gabarytowo, porównując ze swoimi starszymi braćmi. Wymiary czytnika wynoszą 195 x 136,5 x 8mm i waży 210g.

W modelu InkPad 3 zastosowany został procesor Dual Core (2x1GHz), a całość podtrzymywana jest przez 1GB pamięci RAM. Pamięć wewnętrzna wynosi 8GB, a slot obsługujący karty microSD pozwala o dodatkowe poszerzenie magazynu pamięci do 32GB. Nowy model szwajcarskiego producenta obsługuje 17 formatów książek i każdy z nich może zostać przetworzony na mowę za pomoca funkcji Text-to-Speech. W zestawie dostępny jest adapter microUSB – audio jack, który ma na celu umożliwić przesłuchiwanie również plików mp3.PocketBook InkPad 3 - sloty

W nowym modelu zastosowano również funkcję automatycznej rotacji tekstu, za którą odpowiedzialny jest żyroskop. Czytnik posiada też okładkę, której zamknięcie powoduje jego przejście w tryb uśpienia.

Sugerowana cena PocketBook InkPad 3 to 1099 zł.

 

 Specyfikacja PocketBook InkPad 3

 Komponent Charakterystyka
Rodzaj ekranu E Ink® Carta
Rozdzielczość ekranu 1404 × 1872
Rozmiar ekranu 7,8”
DPI 300
Odcienie szarości 16
Wyświetlacz Pojemnościowy, wielodotykowy
Przednie podświetlenie +
(SMARTlight)
Procesor Dual Core (2×1 GHz)
RAM 1 GB
Wbudowana pamięć* 8 GB
Akumulator** litowo-jonowy, 1900 mAh, do miesiąca użytkowania
G-sensor +
Czujnik zamknięcia okładki +
Wi-Fi +
USB Micro-USB
Gniazdo SD/MMC microSD do 32GB
System operacyjny Linux 3.0.35
Wymiary 195 x 136,5 x 8 mm
Waga 210 g
Kolory Ciemnobrązowy
W zestawie Czytnik, kabel USB, instrukcja, gwarancja, opakowanie
Obsługiwane formaty e-booków (bez konwersji) PDF, PDF(DRM), EPUB, EPUB(DRM), DJVU, FB2, FB2.ZIP, DOC, DOCX, RTF, PRC, TXT, CHM, HTM, HTML, MOBI, ACSM
Obsługiwane formaty obrazów JPEG, BMP, PNG, TIFF
Obsługiwane formaty dźwięków mp3
Konwersja tekstu na mowę (Text-to-Speech) Angielski, (darmowa dostępność 15 innych opcji językowych na www.pocketbook-int.com)
Słowniki ABBYY Lingvo® (24 opcje językowe), angielsko-niemiecki,  Webster’s Dictionary 1913
Aplikacje przeglądarka Internetu, czytnik kanałów RSS, kalkulator, zegar, kalendarz, słowniki, gry: szachy, pasjans, Sudoku, Scribble, przeglądarka zdjęć
Usługi internetowe ReadRate, Dropbox, Send-to-PocketBook

 

* pojemność pamięci wewnętrznej może różnić się w zależności od konfiguracji oprogramowania

** czas pracy baterii i parametry podane powyżej mogą różnić się w zależności od sposobu użytkowania, ustawień oraz aktywności połączenia bezprzewodowego

PocketBook Touch HD 2 - opakowanie

Test czytnika PocketBook Touch HD 2 – część druga

PocketBook Touch HD 2 - przód

Kiedy popełniłem wpis o podstawowych aspektach testowanego PocketBook Touch HD 2, obiecałem również, że przyjrzę się dokładnie dodatkowym funkcjom oferowanym przez nowy model marki PocketBook. I właśnie im poświęcę drugą część przeprowadzonego testu.

Wchodząc w menu główne czytnika, mamy do dyspozycji aż szesnaście różnych opcji do wyboru. Dotyczą one zarówno czytania, jak i zarządzania posiadanymi w pamięci plikami, ale nie zabrakło również funkcji odpowiedzialnych za zwiększenie możliwości relaksu użytkownika w przerwie od czytania 😉

Aktualności RSS

Pozwala nam na czytanie i zarządzanie kanałami RSS, których aktualizacje nas interesują. Z poziomu tego ekranu mamy trzy podstawowe opcje, którymi możemy zarządzać aktualnościami. Na samym początku powinniśmy zdefiniować kanały, na których aktualizacji nam zależy, co możemy zrobić z poziomu funkcji Ustawienia RSS. Widzimy wówczas listę domyślnych już kanałów zawartych w czytniku, które możemy usunąć, bądź zaznaczyć jako aktywny kanał. Jak łatwo się domyślić, przycisk z plusem służy nam do dodawania nowej pozycji, której nie ma jeszcze na liście. Ptaszek po lewej stronie potrzebny jest, kiedy nie chcemy usuwać danej pozycji, ale nie jesteśmy zainteresowani jej aktualizacją. Odhaczenie pozycji ma sens, gdy kolejna opcja główna – Aktualizuj wiadomości – nie ma wybranej wartości Wszystkie, a Wybrane. Wybierając to drugie, korzystając z operacji Aktualizuj, pobrana zostanie lista aktualności tylko z aktywnych pozycji na liście zdefiniowanych kanałów RSS. Aktualizacja się powodzi, a dostęp do wyników mamy już z poziomu głównego ekranu czytnika. Otwierając książkę, zostanie otwarta przeglądarka internetowa, z której poziomu mamy możliwość czytania aktualności.

PocketBook Touch HD 2 - aktualności RSS  PocketBook Touch HD 2 - aktualności RSS 2PocketBook Touch HD 2 - aktualności RSS 3  PocketBook Touch HD 2 - aktualności RSS 4PocketBook Touch HD 2 - aktualności RSS 5  PocketBook Touch HD 2 - aktualności RSS 5 

Przeglądarka internetowa

Przeglądarkę chwaliłem już w pierwszej części testu czytnika. Mówiłem wówczas, że w moim odczuciu działa ona sprawniej od chociażby testowanego przeze mnie wcześniej PocketBook Touch Lux 3. Mówię tutaj o szybkości odświeżania i samego działania przeglądarki. W dodatku wyższa rozdzielczość ekranu sprawia, że wyświetlane treści są naprawdę ostre, dzięki czemu niestraszne nam są treści zawierające wszelkie grafiki. Wręcz oglądanie ich jest czystą przyjemnością. Grafiki jednak potrzebują dłuższego czasu na całkowite załadowanie, dlatego nie zraźmy się, jeśli na pierwszy rzut oka zobaczymy odwrócone bądź zakłamane kolory grafik. Jednak ja i tak w przypadku czytnika z przeglądarki korzystam tylko do czytania, do czego nie mam żadnych zastrzeżeń.

 

Dropbox PocketBook

Bardzo ułatwiająca eCzytelnikom życie funkcja. Dropbox to nic innego jak chyba już wszystkim znana chmura, w której możemy przechowywać wszelkiej maści pliki, w tym ebooki. Ładować pliki na swoje konto możemy z poziomu komputera, czy telefonu. Pliki siedzą w chmurze bezpiecznie i mamy do nich dostęp również z wszelkich urządzeń. Jak widać – w ich kanon wpisujemy również czytniki. Wrzucając ebooki na konto w chmurze, wystarczy, że zalogujemy się na swoje konto na czytniku i możemy bezprzewodowo ściągnąć ebooki do pamięci urządzenia. Nie potrzebujemy żadnego kabelka, ani innego połączenia, poza siecią WiFi, za pośrednictwem której pobierzemy pliki do pamięci. W PocketBooku jest to o tyle wygodniejsze, że aplikacja jest domyślnie zainstalowana już na czytniku, dzięki czemu nie musimy bawić się w jej ręczną instalację, bądź – o zgrozo – w ogóle nie mieć do niej dostępu!

PocketBook Touch HD 2 - Dropbox PocketBook Touch HD 2 - Dropbox logowanie PocketBook Touch HD 2 - funkcja Dropbox - zezwolenie

Galeria

Galeria to nic innego, jak biblioteka plików graficznych, znajdujących się w pamięci czytnika. Pierwsze uruchomienie chwilę zajmuje, ale gdy już wszystkie obrazy się w pełni załadują – po raz kolejny dostrzegłem zalety wysokiej rozdzielczości ekranu zastosowanego w tym modelu. Zdjęcia są naprawdę ostre i nie wyglądają ani trochę sztucznie. Pierwszy raz testując czytnik spędziłem w galerii trochę dłużej, niż parę minut 😉

  

Kalkulator

Zaskakująco rozbudowany, oferujące funkcje kalkulatora naukowego liczydło. Sporo przeliczników, systemów i funkcji trygonometrycznych. Przez chwilę zastanawiałem się, jak wykładowcy na uczelni podeszliby do pomysłu korzystania z czytnika jako kalkulatora podczas egzaminu 😉 Niestety jednak nie oferuje funkcjonalności kalkulatora prostego, więc pomysł raczej by nie przeszedł…

Książki

Odnośnie czytania wypowiadałem się już w poprzedniej części testu, do którego odnośnik znajdziecie w nagłówku. Wspominałem wówczas o podstawowych możliwościach dostosowywania strony, w tym akapitów, czcionki oraz dodatkowo wyświetlanej zawartości na ekranie. Opisałem również funkcje wyświetlania biblioteki oraz możliwości ich sortowania i wyświetlania, dlatego jeśli nie nadrobiliście pierwszej części, zachęcam Was do lektury. To, o czym chciałbym dodatkowo wspomnieć to możliwość skorzystania z PocketBookowego ReadRate, w którym analogicznie do naszego LubimyCzytać.pl, możemy oceniać i komentować książki, jak i dodawać je na poszczególne “półki”. Podczas czytania, zaznaczając słowo bądź fragment tekstu, możemy zakreślić (jak kolorowym pisakiem) zaznaczony obszar, chcąc przykładowo zaznaczyć coś ważnego dla nas w tekście (przydatne podczas nauki). Istnieje również możliwość skorzystania ze słowników, czy udostępnienia zaznaczonej zawartości. Możemy do zaznaczenia dodać również komentarz.

      

Odręczny notatnik

Bardzo przyjemna funkcja, choć traktuję ją jako dodatek. Poza podstawowymi funkcjami pisania tekstu, oferuje również rysowanie na ekranie paluchami. Ma to sens o tyle, że samo rysowanie jest naprawdę wygodne. Teraz pisząc tę informację żałuję, że przed odesłaniem czytnika nie wpadłem na pomysł nagrania filmu, w jaki sposób rysowana jest kreska… Dotykowy ekran działający na bazie czujników podczerwieni działa bardzo sprawnie i czułem się jakbym kreślił na kartce papieru. Co zresztą widać na poniższej grafice, przedstawiającą moje amatorskie wypociny 😉

Odtwarzacz audio

Odtwarzacz audiobooków, który równie dobrze może posłużyć jako odtwarzacz muzyki. Oferuje kilka podstawowych funkcji, typu przeskakiwanie “z pliku do pliku” oraz regulację głośności. Możemy jednak dodatkowo utworzyć indywidualne listy odtwarzania oraz zmieniać opcje odtwarzania – dodatkowe funkcje oferują losowanie kolejności odsłuchiwanych plików, czy też powtarzalność odtworzeń całej listy. Możemy również zmienić kolejność widocznej listy plików – dlatego mówiłem o tym, że zalatuje mi tutaj odtwarzaczem muzyki. Nie widzę tego zastosowania w przypadku, gdybym wrzucił audiobooka podzielonego na rozdziały 😉

 

Send-to-PocketBook

Wiem, zabrzmi to śmiesznie, ale o Send-to-PocketBook nie będę rozpowiadał się za dużo. Funkcjonalność jest po prostu świetna i jest czymś, za co bardzo cenię PocketBooka. Jest jeszcze wygodniejsza od wcześniej opisywanego Dropboxa, a działa analogicznie do funkcji wymyślonej przez zachodnich przyjaciół zza wielkiej wody – Send to Kindle. Kupując ebooka, możemy wysłać go prosto do pamięci czytnika z poziomu zakupów dokonywanych w księgarni. Funkcji, jak i podstawowych zagadnień poświęciłem osobny wpis, który jest jednym z najbardziej popularnych artykułów na eCzytelniku – co też o czymś świadczy.

Send-to-PocketBook - poradnik

Gry

Zamiast czytania, ubaw po pachy – zagraj w pasjans albo w szachy!
…no i jeszcze sudoku. Chyba nie muszę się tutaj również za dużo rozwodzić nad kwestią gier w czytnikach. Ciekawy i przyjemny dodatek, chociaż o jego pożyteczności bym dyskutował. Nie uważam tego jako wadę, bo być może to ja po prostu nie czuję potrzeby korzystania z takich funkcji w czytniku. Jednak po raz kolejny wspomnę, że dzięki dotykowemu ekranowi w Touch HD 2, gra się naprawdę płynnie.

 

Słownik

   

Ustawienia

Ustawienia to dość obszerny temat, a poniższa galeria nie ukazuje wszystkich możliwych funkcji, którym można byłoby poświęcić osobny artykuł 😉

Podstawowo z poziomu ustawień możemy skonfigurować połączenie WiFi z naszym czytnikiem.

Z kolei z ekranu Konto i synchronizacja, mamy dostęp do zarządzania kontami dostępnymi na naszym czytniku. Mowa tutaj o Dropboxie, PocketBook Sync, Send-to-PocketBook, Adobe DRM, ReadRade i Legimi.

Bardzo istotną kwestią są Ustawienia osobiste, z poziomu których możemy przypisać profile użytkowników czytnika, zmienić ustawienia odświeżania strony, czy wyświetlaną zawartość po włączeniu urządzenia. Możemy również ustawić podstawowe zagadnienia dotyczące wyświetlanych grafik na starcie i wyłączania czytnika, jak i włączyć, bądź wyłączyć diodę LED, podświetlającą fizyczny przycisk odpowiedzialny za uruchamianie czytnika.

Z bardziej podstawowych funkcji możemy również zmienić język urządzenia, jak i wybrać dostępne podczas czytania słowniki.

Nie brakuje też podstawowych informacji o czytniku, ustawień oszczędzania baterii, informacje o programowaniu, czy ustawienia konserwacji urządzenia, gdzie możemy wykonać kopię zapasową, sformatować pamięć, czy też przywrócić urządzenie do ustawień fabrycznych.

Moje Legimi

Obsługa Legimi jest czymś, o czym zawsze warto wspomnieć mówiąc o PocketBookach. Poniższe zrzuty ekranu nie podsumowują mnie jako leniwego czytelnika – po prostu zostały wykonane świeżo po uruchomieniu okresu próbnego na czytniku 😉

W pierwszym kroku standardowo zostaniemy poproszeni o zalogowanie się do konta:

Trzeba jednak wspomnieć, że na PocketBooku w przypadku Legimi mamy tylko dostęp do biblioteki książek, które już znajdują się na naszym koncie Legimi. Jeśli chodzi o uzupełnienie książek w bibliotece, musimy to zrobić z teleofnu bądź komputera – nie mamy bowiem dostępu do sklepu z poziomu czytnika. Zakładka Moje Legimi przedstawia nam statystyki dla naszego konta, jak i informacje o aktywnym pakiecie.

  

Pobierając książkę na urządzenie, kiedy rozpoczniemy czytanie, zostaniemy “przeniesieni” do domyślnej aplikacji do czytania. Od tego momentu możemy otwierać książkę bezpośrednio z głównej Biblioteki, bez konieczności ponownego otwierania aplikacji Legimi, co moim zdaniem jest dość wygodnym rozwiązaniem. Tą metodą, również nasze statystyki będą automatycznie aktualizowane.

 

Warto też wspomnieć o tym, że aplikacja Legimi jest już domyślnie zainstalowana na czytniku, więc nie musimy bawić się w jej samodzielną implementację. Dostęp do usługi jest dostępny z poziomu menu głównego, jak i ekranu startowego czytnika.

Podsumowanie

Śmiało mogę stwierdzić, że PocketBook Touch HD 2 to najprzyjemniejszy czytnik, który miałem okazję dotychczas trzymać w swoich rękach. Widać duży przeskok w jakości wykonania, w porównaniu z flagowym Touch Lux 3. Mówiąc o wygodzie czytania, funkcja SMARTlight jest niezastąpiona przy czytaniu w nocy, a wysoka rozdzielczość ekranu wyświetla tekst bardzo wyraźnie, co jest przyjemne również w przypadku przeglądania grafik. Funkcjonalności wszelkiej maści nie brakuje, choć nie mam odczucia jakiegoś przesadzania w tej kwestii. Każdy może znaleźć coś dla siebie, a większość z nich i tak związana jest ze polepszeniem jakości naszego czytania. Zważywszy, że te funkcje występują również we wcześniejszych modelach producenta. Ode mnie solidna piąteczka 😉

Konkurs walentynkowy – “Moja Ukochana!”

Niech pierwszy rzuci kamieniem, kto na swoim koncie nie ma książki, której by nie skończył! Natomiast spośród tych ukończonych, na pewno każdy zna taką, która jest z jakiegoś powodu zjawiskowa. Książka, do której chętnie się wraca, zakochując się w Niej od pierwszej strony – miłością, którą aż chce się podzielić z innymi!

Jeśli czytając ten wstęp wiesz, która Książka wywołuje w Tobie takie emocje, mam dla Ciebie coś specjalnego – konkurs walentynkowy, organizowany przez serwis eCzytelnik.com, producenta czytników PocketBook oraz platformę e-bookową Woblink.com.

Wystarczy, że opowiesz o swoich uczuciach!

Aby wziąć udział w konkursie, napisz która Książka jest dla Ciebie wyjątkowa. Książka, do której często wracasz i pomimo znanego już zakończenia i tak czytasz Ją z miłością – taką, którą chciałbyś/chciałabyś zarazić również innych. Na pewno Jej fragmenty w nocy o północy potrafisz wyrecytować niezależnie od nastroju, stanu upojenia i miejsca, w którym przebywasz 🙂

Prawdopodobnie nie wszyscy Ją znamy – zatem poznaj nas z Nią! Przekonaj nas, że to Ta Jedyna! Napisz o Niej recenzję tak, abyśmy na samą myśl o tej Książce poczuli w brzuchu motyle! Dodatkowo, do tekstu dołącz zdjęcie (bądź grafikę – szczegóły w regulaminie), jak spędzacie czas razem. Z tą Najważniejszą – bez znaczenia, czy jest ubrana w papierową okładkę, czy błyszczy na ekranie – i tak jest Niepowtarzalna, bo Miłość nie zna granic 🙂

Podziel się i pozwól nam się w Niej zakochać – od pierwszego wejrzenia i zaczytania! Wygraj czytnik i sam/-a zakochaj się w czytaniu na nowo!

 

Co można wygrać?

Zwycięzcami zostaną trzy osoby biorące udział w konkursie. 1. miejsca jako jedyny otrzyma czytnik ebooków PocketBook Touch HD Ruby Red. Natomiast całe podium otrzyma dowolnie wybranego ebooka z wydawnictwa Znak lub wydawnictwa Otwarte, którą wybrać będzie móżna za pośrednictwem platformy Woblink.com.

Zasady:
  1. Napisz, dlaczego właśnie wybrana przez Ciebie Książka jest dla Ciebie szczególna wraz z rekomendacją, dlaczego inni również powinni w tej Książce się zakochać. Dodatkowo, dołącz zdjęcie bądź grafikę przedstawiające wspólnie spędzany z opisywaną Książką czas. Zdjęcie bądź grafika może zostać wykonana w dowolnej formie (komputerowo, ręcznie, wykonane aparatem, edytowane bądź nieedytowane).
  2. Do 14. lutego, tekst wraz ze zdjęciem/grafiką, zamieść w komentarzu pod postem konkursowym, znajdującym się na profilu eCzytelnika w portalu Facebook.
  3. Bierz się do dzieła – pisz i dziel się Miłością!

Konkurs trwa od 01.02.2018 do 14.02.2018. Pełny regulamin możecie przeczytać tutaj.

Post konkursowy:

Test czytnika PocketBook Touch HD 2 – część pierwsza

Po pierwszych zabawach z funkcją SMARTlight, o której popełniłem pierwszy wpis na temat testowanego modelu, przyszła najwyższa pora na kolejny artykuł z serii – pierwsze wrażenia z obsługi modelu PocketBook Touch HD 2.

  • wszystkie zdjęcia można powiększyć, po prostu na nie klikając – nie chciałem niepotrzebnie rozszerzać artykułu 😉

PocketBook Touch HD trafił na rynek w roku 2016, a końcem roku kolejnego miała miejsce premiera jego druga odsłona – PocketBook Touch HD 2. Zauważalnymi różnicami między tymi dwoma modelami jest kolor obudowy oraz wspomniana wcześniej funkcja SMARTlight. Znając jednak praktyki firmy PocketBook, spodziewam się również dostępności żywszych kolorów, w których wykonane zostały również poprzednie modele – mowa o takich kolorach jak biały, czy też wyróżniający się, intensywny kolor Ruby Red.

Opakowanie

Czytnik otrzymujemy w gustownym, prostokątnym i nieco długim opakowaniu. Uważajmy jednak, aby nam się on “nie wysunął”, bo opakowanie składa się z dwóch części, gdzie górna część – okładka, zakładana jest na część główną od góry. Część główna zawiera czytnik zapakowany w woreczek ochronny, kabel USB, kartę gwarancyjną, ulotkę o bezpieczeństwie korzystania z czytnika oraz podstawową instrukcję użytkownika.PocketBook Touch HD 2 - opakowanie

Wygląd

PocketBook Touch HD 2 - przódPoza kolorem, czytnik wygląda podobnie jak swój poprzednik. Nie możemy mówić tutaj o “kanciastym” kształcie, bo górne rogi są lekko zaokrąglone, a dolna część czytnika jest bardzo opływowa. Porównując PocketBook Touch HD 2 z czytnikiem Kindle Touch można wyraźnie zauważyć, że testowany model pomimo identycznych wymiarów ekranu jest nieco dłuższy. Spowodowane jest to charakterystycznym dla modeli PocketBook rozszerzonym panelem z przyciskami pod ekranem. Czytnik przy swoich gabarytach 175 x 113,5 x 9 mm, waży 180g, co sprawia, że czytnik nie jest krzepki, a do tego jest naprawdę lekki. Obudowa wykonana jest z dobrej jakości plastiku, niemniej jednak jego powierzchnia daje znać użytkownikowi, że powinien uważać z obsługą, gdy potłuści paluchy. Podoba mi się pomysł z perforacją tylnej części obudowy, która w połączeniu z materiałem, z którego czytnik jest wykonany oraz niewielkich wymiarach, zapewnia ergonomię i wygodę trzymania czytnika nawet jedną ręką.

PocketBook Touch HD 2 - tyłPanel pod wyświetlaczem czytnika zawiera standardowo cztery klawisze, które domyślnie odpowiadają za przyciski Home, dwa przyciski do zmiany stron oraz na końcu – przycisk Menu. Niestety podobnie jak w przypadku modelu Touch Lux 3, mam pewne obiekcje co do wykonania tych przycisków. W moim odczuciu są one wykonane lepiej, niż w przypadku wspomnianego przed chwilą czytnika, jednak przy pierwszym podejściu, tutaj również pojawiła się u mnie bariera, aby nieco uważać na siłę i sposób, w jaki z nich korzystam. Nie oznacza to, że przyciski zostały wykonane kiepsko, bo przy dłuższym użytkowaniu, czytelnik może się przekonać, że są w stanie wytrzymać wiele nacisku i wcale nie są awaryjne. Niemniej jednak pierwsze wrażenie, że są one bardzo delikatne pojawiło się u mnie również tutaj. Być może przesadzam, a wrażenie związane jest po prostu z moją szorstką i agresywną naturą… 😉

Dolna krawędź czytnika z kolei zaopatrzona jest w wejście microUSB, wejście słuchawkowe, slot karty microSD, małą “dziurkę” odpowiedzialną za resetowanie czytnika oraz główny wyłącznik. Wyłącznik ten podświetlany jest białą diodą LED, lecz w ustawieniach jest możliwość wyłączenia podświetlenia przycisku.PocketBook Touch HD 2 - porty

Ekran

Bardzo mocny atut modelu. Sześciocalowy wyświetlacz w technologii E Ink Carta, który oferuje rozdzielczość 1448×1072 (300ppi). Zapewnia to niewątpliwie doskonałą jakość i ostrość obrazu, gdzie gołym okiem ciężko dopatrzyć jakiekolwiek niedociągnięcia wyświetlanych znaków. Ekran został “wciśnięty” w obudowę przez wzgląd na obecność czujników podczerwieni. Pozwala to na obsługę czytnika nawet w rękawiczce (!), co może przydać się przy czytaniu w chłodniejszym plenerze. Jednak możliwość operowania na czytniku za pomocą delikatnych ruchów palcem po ekranie, może skończyć się przypadkowym kliknięciem “nie tam, gdzie trzeba”. Jednak jak to mawiają – “Praktyka czyni mistrza”, a nauczenie się właściwego korzystania z takiego ekranu zajmuje minuty, więc absolutnie nie traktuję tego jako wadę.

Prezentacja podstawowa

Czytnik nie tyle sprawia takie wrażenie, ale jest intuicyjny w obsłudze. Ekran główny wita nas ostatnio czytanymi pozycjami. No chyba, że w Ustawieniach wybierzemy sobie automatyczne przejście do aktualnie czytanej książki po włączeniu czytnika, z czego zawsze korzystam.

PocketBook Touch HD 2 - ekran startowy

Biblioteka umożliwia użytkownikowi indywidualne dopasowanie wyświetlanej zawartości swoich półek. Mamy do wyboru przełączanie pomiędzy widokiem kafelkowym, a listą. Znajdujące się na urządzeniu tytuły możemy posegregować między innymi autorami, gatunkami, kolekcjami i kilkoma innymi możliwościami widocznymi poniżej. Wszystkie książki możemy posortować według godziny otwarcia, dodania lub według tytułu, tudzież autora.

PocketBook Touch HD 2 - biblioteka

Ekran w rozdzielczości 300ppi daje znać o swoich zaletach, gdy tylko zaczynamy czytać. Ostrość tekstu od razu rzuca się w oczy, a samo czytanie jest niesamowicie przyjemne. Czytaną treść możemy dopasować na czterech poziomach:
Dostosowanie strony (odstępy, akapity, podział słów)
Czcionka (krój, efekt)
Ekran (numeracja stron, pasek stanu)
Rozmiar czcionki

Oczywiście możemy również powiększać, tudzież zmniejszać rozmiar czcionki za pomocą ekranu dotykowego, posługując się nim analogicznie to powiększania zdjęć na naszych telefonach.PocketBook Touch HD 2 - ustawienia treści

 

Z dodatkowych funkcji dostępnych podczas czytania, możemy standardowo zmienić orientację ekranu, skorzystać z wbudowanego słownika (wskazując palcem interesujące nas słowo) lub zapamiętać notatkę. Dość istotną kwestią, o której warto wspomnieć jest funkcja Na głos. Umożliwia ona czytanie tekstu przez wbudowanego lektora. Możemy dostosować język lektora do języka czytanej książki (!). Funkcja ma też zaprogramowaną opcję zmiany tempa czytania oraz poziomu głośności. W dowolnym momencie możemy również zrobić przerwę w czytaniu przez lektora.

PocketBook Touch HD 2 - czytanieJeśli chodzi o wbudowaną przeglądarkę, jestem mile zaskoczony. Jej funkcjonowanie, jak i jakość działania ekranu dotykowego podczas pisania na klawiaturze, działa sprawniej, niż odczułem to podczas testowania PocketBook Touch Lux 3. Mam natomiast jedno “ALE”. Pamiętacie jak wspominałem, że ekran jest osadzony głębiej w obudowie?PocketBook Touch HD 2 - klawiatura

Tutaj dostrzegłem jeden mankament klawiatury – z początku nieco kłopotliwe jest korzystanie z liter, które “dotykają” krawędzi obudowy…
PocketBook Touch HD 2 - przeglądarka

W Ustawieniach mamy możliwość konfiguracji połączenia z WiFi. Możemy również skonfigurować połączenie między innymi z naszymi kontami w chmurze, czy też z funkcją Send to PocketBook. W Ustawieniach osobistych możemy ustawić podstawowe elementy, jak wyświetlanie ekranu startowego, czy też mapowanie klawiszy. Możemy również zmienić językczas i datę, ustawić właściwości oszczędzania baterii, czy też uzyskać dodatkowe informacje dotyczące naszego urządzenia (system, wersja, itp.).

PocketBook Touch HD 2 - UstawieniaW głównym menu widzimy wiele dodatkowych treści, którym poświęcę drugą część testu, ponieważ – jak widać – zabawy jest co nie miara 🙂 Funkcjonalności te nieco dają znać o zastosowanym w czytniku Androidzie – między innymi poza podstawowymi funkcjami, jak notatnik, kalkulatorgaleria oraz – odtwarzacz audio (!) – widzimy również gry (które znajdziemy również w poprzednich modelach PocketBook).PocketBook Touch HD 2 - główne menuCzytanie jest bardzo wygodne i ergonomiczne. Pierwszy tydzień zabawy z tym modelem sprawił, że zakochałem się w nim bez opamiętania. Często korzystam z funkcji czytania na głos, a czytnik nie służy mi tylko do czytania ebooków, a również słuchania audiobooków, gdzie potrzeby tej nie odczuwałem na żadnym innym czytniku, z którymi miałem do czynienia. W drugiej części skupiłem się na bardziej szczegółowym opisie poszczególnych funkcjonalności modelu.

Ta część poświęcona jest przede wszystkim podstawowemu opisowi testowanego modelu oraz moim pierwszym wrażeniom z obsługi PocketBook Touch HD 2, które są naprawdę pozytywne. Widać, że PocketBook wyciąga wnioski ze swoich działań, wydając kolejne modele “po poprawkach”, które swoją ergonomią i funkcjonalnościami dążą do coraz lepszych wrażeń czytelniczych. Czytanie 2.0 jeszcze nigdy nie było tak przyjemne – oby tak dalej!

Regulacja oświetlenia w PocketBook Touch HD 2 – jak działa funkcja SMARTlight?

Informacje na temat możliwości regulacji barwy oświetlenia miały pojawić się w ramach zbliżającego się artykułu, w którym chciałem opisać swoje pierwsze wrażenia z nowym modelem PocketBooka. Niemniej jednak funkcja SMARTlight spodobała mi się na tyle, że postanowiłem poświęcić jej osobny wpis, bo jest o czym opowiadać.

Podświetlenie ekranu w urządzeniach elektronicznych nie jest już żadną nowością. Jednak czy to samo możemy mówić o czytnikach? I tak i nie. Dlaczego? Ekrany niektórych modeli rzeczywiście umożliwiają nocne czytanie, ale nie możemy tu mówić o podświetleniu, a oświetleniu, bądź doświetleniu ekranu. W skrócie, różnica polega na tym, że ekran jest oświetlany, tudzież naświetlany od góry, a odbite od powierzchni ekranu światło dopiero trafia do naszych oczu.

Działanie jest analogiczne do sztucznego światła, które stosujemy podczas czytania książki papierowej lub na nieoświetlonych czytnikach. Oczy reagują dokładnie tak samo, jak gdyby lampka nocna spoglądała na czytnik zza naszego ramienia, natomiast ta lampka została umieszczona pod górną warstwą obudowy w postaci diodek LED. Przeciwnością są ekrany LCD, które kolokwialnie, ale dosadnie mówiąc – walą LEDami spod ekranu prosto w oczy użytkownika.

Oświetlenie ekranów czytników emanuje jednolitą, najczęściej “niebieskawą” barwą. Oczywiście należy pamiętać, że oczy narażone na zimną barwę oświetlenia – bez znaczenia, czy mówimy o doświetleniu, czy o podświetleniu ekranu; czy mówimy o czytnikowych ledach, czy o lampkach pokojowych – nadal w niewłaściwych warunkach mogą się męczyć. Dlatego kolejną rewolucją w zakresie nocnego czytania było wprowadzenie regulacji mocy oświetlenia, co pozwalało dostosować natężenie światła do otaczających użytkownika warunków, jego wygody i samopoczucia.

Czynniki wpływające na wygodę czytania znów poszły do przodu i możemy mówić o technologii SMARTlight. Funkcja SMARTlight pozwala nie tylko regulować natężenie oświetlenia, ale również jego barwę. Możemy przejść z barwy zimnej, poprzez neutralną, aż po barwę ciepłą. Diody oświetlające ekran można dostrzec pod częścią obudowy zawierającą przyciski. Widzimy sześć par diód, składających się z naprzemiennie zastosowanych pomarańczowych i niebieskich ledów, a po środku znajduje się dodatkowa, lecz samotna dioda barwy niebieskiej. W zależności od ustawionego poziomu temperatury barwy, zmniejsza się intensywność rzędu diód jednego koloru, zwiększając intensywność diód koloru drugiego.

Funkcja SMARTlight oferuje dwa tryby działania, czym możemy sterować z górnego menu, zaraz przy regulacji natężenia światła. Pierwszym z nich jest tryb automatyczny, który sam dostosowuje barwę. Jeśli na Waszych komputerach, telefonach bądź tabletach mieliście do czynienia z cudem zwanym f.lux, to wiecie w czym rzecz. Barwa dostosowuje się do godziny zegarowej. Od poranka, przez południe temperatura barwy jest chłodniejsza, a im bliżej wieczora, tym odcień jest cieplejszy. Zarówno w przypadku f.lux, jak i SMARTlight – przy ciągłym czytaniu różnicy zupełnie nie dostrzegamy, natomiast nasze oczy na pewno to odczuwają – oczywiście pozytywnie. Wszystko za sprawą tego, że automatyczna regulacja temperatury kolorów nie osiąga maksymalnych i minimalnych wartości, które są rzeczywiście bardzo intensywne.

Otrzymałem również informacje na temat nadchodzącej aktualizacji, która umożliwi zmianę godzin i dopasowania automatycznego trybu działania funkcji SMARTlight z poziomu Ustawień osobistych czytnika. Aktualizacja planowo ma ujrzeć światło dzienne w ciągu nadchodzących dwóch tygodni.

Ręczna regulacja barwy działa analogicznie do regulacji natężenia światła, dokonując zmiany poziomu nawet z tego samego miejsca. Oba suwaki bowiem, tak jak wspomniałem wcześniej, znajdują się obok siebie. Ręczna regulacja pozwala na osiągnięcie przez użytkownikach wartości brzegowych suwaka oraz uniemożliwia urządzeniu samodzielnej kontroli nad temperaturą barwy wyświetlacza, a ustawiona przez użytkownika wartość będzie nam towarzyszyć dopóki, dopóty będzie tego chciał.

Krótka prezentacja, jak działa funkcja SMARTlight:

 

Co myślę o tym rozwiązaniu? Uwielbiam je. Z całego serca je uwielbiam i dlatego chciałem poświęcić tej funkcji osobny artykuł. Wiem jednak, że na pierwszy rzut oka cieplejsza temperatura barw może użytkownika szczypać w oczy, bo jednak jesteśmy przyzwyczajeni do wszędobylskich ledów – czy to w telefonach, telewizji, na billboardach, czy, coraz częściej, w domowych lampach. Posługując się jednak ponownie przykładem f.lux‘a, którego nie byłem w stanie zdzierżyć, kiedy pracowałem do późna, tak teraz moje oczy pękają, gdy go wyłączam. Nawet w ciągu dnia, ot tak, z nostalgii żeby zobaczyć jak kiedyś pracowałem, dlaczego pracowało mi się źle, a dlaczego moje oczy są mi teraz tak bardzo wdzięczne. Bo bez mojej wiedzy, temperatura barw moich monitorów ulega zmianie, a manualnie tylko zmniejszyłem natężenie światła.

Warto również wspomnieć, że to nie jedyny atut wyświetlacza zastosowanego w PocketBook Touch HD 2. Tekst – tak jak u jego starszego brata – jest zauważalnie ostrzejszy przy naocznym porównaniu z inkBOOK Prime, któremu pomimo jednakowych gabarytów wyświetlacza, brakuje jednak tych 88ppi, aby osiągnąć ten sam efekt.

Pamiętajmy, że czytnik ebooków, dumnie nosząc tę nazwę, dźwiga brzemię urządzenia, które ma na celu zapewnienie jak największej wygody czytania. Dlatego wysoka rozdzielczość ekranu, regulacja natężenia światła oraz temperatury barw sprawia, że PocketBook Touch HD 2 odrobił swoją pracę domową na…? No właśnie. Funkcja SMARTlight funkcją SMARTlight, niemniej jednak to nie wszystko, co czytnik sobą reprezentuje. Jeśli chodzi o samą funkcję regulacji temperatury barw, śmiało mogę mówić o szóstce z plusem, a z finalną oceną wstrzymam się do zakończenia testów 😉

PocketBook Touch HD 2

Nowy PocketBook Touch HD 2 z oświetleniem SMARTlight

PocketBook Touch HD 2

Niecałe trzy miesiące temu firma PocketBook pochwaliła się nowym modelem Touch HD Ruby Red, a już niedługo na rynku zagości kolejna nowość szwajcarskiego producenta – mowa tu o PocketBook Touch HD 2. Czego nowego możemy się spodziewać?

 

 

 

Na początku warto wspomnieć o najważniejszej nowości, jaką jest technologia SMARTlight. Umożliwia ona nie tylko regulację natężenia przedniego oświetlenia, ale pozwala również na zmianę barwy światła, uwzględniając dobowy rytm organizmu.

Nowa technologia działa w dwóch wariantach – automatycznym z ustawieniem domyślnym, jak i ręcznym ustawieniu, dzięki czemu każdy użytkownik indywidualnie może dostosować ustawienia inteligentnego oświetlenia.

Wyświetlacz nowego modelu stosuje analogiczną do swojego poprzednika technologię E Ink Carta w rozdzielczości 1072×1448 px (300DPI).

Kolejną istotną kwestią jest fakt, iż PocketBook Touch HD 2 nie tylko obsługuje siedemnaście formatów plików tekstowych, ale również umożliwia odsłuchiwanie audiobooków i muzyki w formacie MP3. Dzięki funkcji Text-to-Speech, użytkownik może odsłuchać również tekst ebooka. Łączność słuchawek lub głośników z czytnikiem, zachowamy za pośrednictwem 3,5mm jackaPocketBook Touch HD 2 -gniazda

Urządzenie zaopatrzone jest w 8GB pamięci wewnętrznej, które można dodatkowo rozszerzyć o 32GB za pomocą karty microSD. Nowy model wziął dobry przykład ze swoich poprzedników, również zapewniając łączność z WiFi, dzięki czemu bez problemu będzie mogli korzystać z takich dobrodziejstw, jak np. Dropbox, PocketBook Sync, czy funkcji Send-to-PocketBook. Obsługa czytnika może odbywać się zarówno przy pomocy dotykowego ekranu, jak i korzystając z fizycznych przycisków, które widoczne są z przodu czytnika.

Sugerowana cena nowego modelu to 699zł.

Specyfikacja PocketBook Touch HD 2

Komponent Charakterystyka
Rodzaj ekranu E Ink Carta™
Rozdzielczość ekranu 1072 × 1448
Rozmiar ekranu 6”
DPI 300
Odcienie szarości 16
Interfejs dotykowy Wielodotykowy z wiązkami podczerwieni
Podświetlenie przednie +
(SMARTlight)
Procesor 1GHz
RAM 512 MB
Wbudowana pamięć* 8 GB*
Akumulator Litowo-polimerowy, 1500 mAh, do jednego miesiąca użytkowania bez konieczności ładowania**
Czujnik zamknięcia okładki +
Wi-Fi +
USB Micro-USB
Gniazdo karty pamięci microSD o pojemności  do 32GB
Wyjście audio + (standardowe 3,5 mm)
Wymiary 113,5 × 175 × 9mm
Waga 180 g
Kolory Ciemnobrązowy
W zestawie Czytnik, kabel USB, instrukcja, gwarancja, opakowanie
System operacyjny Linux 3.0.35
Obsługiwane formaty e-booków (bez konwersji) PDF, PDF (DRM), EPUB, EPUB(DRM), DJVU, FB2, FB2.ZIP, DOC, DOCX, RTF, PRC, TCR, TXT, CHM, HTM, HTML, MOBI, ACSM
Obsługiwane formaty obrazów JPEG, BMP, PNG, TIFF
Obsługiwane formaty dźwięków MP3
Konwersja tekstu na mowę (Text-to-Speech) Angielski, (darmowa dostępność 15 innych opcji językowych na www.pocketbook-int.com)
Słowniki ABBYY Lingvo® (24 opcje językowe), angielsko-niemiecki,  Webster’s Dictionary 1913
Usługi internetowe ReadRate, Dropbox, Send-to-PocketBook, PocketBook Sync
Aplikacje Legimi, Odtwarzacz audio, przeglądarka Internetu, czytnik kanałów RSS, kalkulator, zegar, kalendarz, słowniki, gry: szachy, pasjans, Sudoku, Scribble, przeglądarka zdjęć

 

* pojemność może różnić się w zależności od konfiguracji oprogramowania

** czas pracy baterii i parametry podane powyżej mogą różnić się w zależności od sposobu użytkowania, ustawień oraz aktywności połączenia bezprzewodowego